poniedziałek, 6 stycznia 2014

Zapomniana stolica Bizancjum

Wydawnictwo Rebis, Okładka twarda z obwolutą, 210 s., Moja ocena 6/6
Tytułową zapomniana stolicą Bizancjum jest Mistra.
Mistra (po grecku Μυστράς) to mocno ufortyfikowane miasto bizantyjski, które znajduje się w Grecji, na południu Peloponezu, na stokach gór Tajget. Wyjątkowo malownicze położenie, które obrazuje całe piękno Grecji polegające na kontraście miedzy niebieskim morzem, zielonymi cyprysami i nagimi skalami. 
Historia Mistry sięga 1205 roku, gdy po zajęciu przez uczestników IV krucjaty ówczesna stolica Bizancjum, czyli Konstantynopol, przestała spełniać swoją funkcję. 
Mistra została założona przez Franków. Z biegiem czasu miasto było rozbudowywane, pojawiały się w nim coraz wspanialsze budowle, mury miejskie były wzmacniane, miasto żyło, tętniło kulturą, religią, sztuką. 
Od polowy XIII wieku, poprzez  cały wiek XIV i pierwsze dekady XV wieku,  Mistra była sercem bizantyjskiego świata,  kulturalnym i intelektualnym centrum. Miasto i rządzący nim władcy konsekwentnie wspierali odrodzenie i wzmocnienie sztuki bizantyjskiej. Powstały liczne kościoły zwieńczone kopułami i ozdobione wspaniałymi, przebogatymi, tak charakterystycznymi dla Bizancjum freskami.
Freski żródło civilisation.org.uk
Jednak wszystko co dobre ma swój kres. Nadchodzi panowanie tureckie, Mistra chyli się ku upadkowi, żeby z biegiem czasu stać się miejscem opustoszałym.

Na początku XX wieku podjęto decyzję o odbudowie tego wspaniałego, unikalnego na skalę światową miejsca. Prace w Mistrze przerwała grecka wojna domowa. W czasie jej trwania na terenie ruin miasta rozegrała się bitwa. W latach 50. XX wieku z miasta wysiedlono ostatnich mieszkańców.
Katedra źródło culture.gr
Obecnie (od 1989 roku) miejsce to jest  zabytkiem wpisanym na Listę Światowego dziedzictwa UNESCO. Kompleks obejmuje: fortecę, pałac, kościoły i klasztory.
Jeżeli tylko będziecie mieli okazję, gorąco, przegorąco zachęcam do odwiedzenia tego wyjątkowego miejsca. Zapewniam, że warto. Nie wyjedziecie stamtąd rozczarowani. 
Autor niniejszej książki, Steven Runciman (1903-2000) był jednym z najbardziej znanych na świecie historyków, którzy zajmowali się epoką bizantyjską i jej dziedzictwem.
Autor w niezwykle ciekawy sposób opisuje historię Mistry oraz koleje dziejów wszystkich jej budowli. Jak sam wspomina we wstępie do książki, pozycja ta ma być nie przewodnikiem, a wyrazem wdzięczności, za to co Mistra mu dała. A dała wiele. Przede wszystkim niesamowite wzruszenie, którego ślady można znależć miedzy wierszami książki, wiedze i pasję.
Książka jest wspaniale napisana, językiem przystępnym, który trafi do każdego. Ozdobiona jest rysunkami oraz niezwykłymi zdjęciami, które tylko w niewielkim stopniu są w stanie oddać piękno Mistry i Peloponezu. Runciman nie ogranicza się bowiem tylko do opowieści o Mistrze. Historie miasta prezentuje czytelnikowi w kontekście historii Peloponezu i całej Grecji. Pod tym względem jest to niezwykła pozycja. Na 210 stronach udało się autorowi zawrzeć ogromną ilość materiału i zaserwować ją tak, iż lektura przypomina wspaniałą podróż po Grecji minionych epok i wieków.
Jest to pasjonująca lektura, która powinna znależć się w biblioteczce każdego miłośnika, Grecji, podróży, historii i człowieka po prostu ciekawego świata.


2 komentarze:

  1. Może kiedyś przeczytam : ) Lubię takie książki, ale głównie czytam kryminały, romanse ; D
    Pozdrawiam serdecznie ;>

    OdpowiedzUsuń
  2. Grecja nie jest moim ulubionym zakątkiem świata, ale trudno jest ignorować jej historię i kulturę. Chętnie przeczytałabym tę książkę.

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.